Komentarze: 3
No tak sobota mineła a sexu nadal niet. No ale to trzeba mu wybaczyć- ugrzązł gdzieś na jakimś zadupiu, znaczy sie samochód mu sie popsuł i całą noc rozbierał i pieścił kabelki i temu podobne, szkoda mi go, noc zimna była, pewnie jest zmarźnięty, wkurzony i głodny